wtorek, 22 marca 2016

ODKRYCIE KOSMETYCZNE

Diamond Illuminator, Wibo


Diamentowy rozświetlacz prasowany od Wibo. W swoim składzie zawiera witaminę B oraz proteiny jedwabiu, dzięki czemu nasza skóra twarzy jest jedwabiście gładka i rozświetlona. Ponadto zawarty w kosmetyku oleju jojoba ma za zadanie nawilżyć cerę.
Używam tego produktu od około roku i do tej pory nakładałam go jedynie nad kości policzkowe (aby stały się bardziej widoczne) oraz od czasu do czasu pod dolną linię brwi- przy załamaniu łuku.
Od około miesiąca zaczęłam używać rozświetlacza jako cienia do powiek. Nakładam go na morko, ponieważ wtedy lepiej się "trzyma". Dzięki temu moje oczy są optycznie powiększone, a także wyglądam na bardziej wypoczętą.



Produkt tego typu ma jeszcze kilka zastosowań, z których ja nie korzystam, a o których warto wspomnieć:
-rozświetlacz nałożony na nos cienką, pionową linią optycznie go wysmukla
- nałożony nad łukiem Kupidyna sprawia, że nasze usta wyglądają na pełniejsze
- niewielka kropka rozświetlacza na środku podbródka skraca nam zbyt pociągłą twarz.



Rozświetlacz od Wibo możemy bez trudu znaleźć w drogeriach. Jego cena to około 9 zł, a produkt jest niesamowicie wydajny.
Zdecydowanie polecam :)

2 komentarze:

  1. Sporo dobrego słyszałam o rozświetlaczach z Wibo, aż chyba wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubiany, osobiście nie używam ;)

    www.bardziejmilo.pl / www.niekosmetyczny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń